Dziś mówimy: „Pij mleko, będziesz wielki”. Kleopatra powiedziałaby: „Kąp się w mleku, będziesz piękna!”.
Gdy twoja skóra pragnie ukojenia, pomóż jej mlecznymi kąpielami i kompresami. Działają wręcz magicznie. Kleopatra miała rację, choć pewnie nie wiedziała, że mleko zawiera białko, wapń, nienasycone kwasy tłuszczowe, witaminy: A, B, D i E, fosfor i cynk. Pławiła się po prostu w oślim i kozim mleku i widziała efekty – olśniewającą urodę, piękną, jędrną skórę bez skazy. Z mlecznego dobrodziejstwa korzystały też Poppea, żona cesarza Nerona, która kąpała się w mleku i miodzie, oraz Maria Antonina, oczyszczająca skórę koktajlem z mleka i brandy.Odżywka mlekiem płynąca
Mleko odżywia i regeneruje, nawilża i delikatnie natłuszcza, zawarte w nim proteiny wzmacniają i uelastyczniają naskórek. Ale nie tylko mleko ma kojący wpływ na naszą skórę. Równie skuteczne są przetwory mleczne: śmietanka, maślanka, jogurt, twarożek i serwatka. Po mlecznych ablucjach, płukankach, okładach i kompresach skóra staje się gładsza, jakby wewnętrznie rozjaśniona, bardziej jędrna i zdrowsza. Zacznij zatem od mlecznych kąpieli, a skończ na maseczkach.
Kąpiel ekspresowa
Zawsze warto mieć w domu mleko w proszku. Dzięki niemu błyskawicznie poprawisz wygląd swojej skóry, a przy okazji samopoczucie. Nalej pół wanny ciepłej wody, dosyp pół paczki mleka w proszku. Po 20 minutach będziesz jak nowo narodzona. Kąpiel doskonale działa na zwiotczałą, suchą oraz łuszczącą
się skórę.
Królewska z miodem
Podgrzej lekko litr tłustego mleka i rozpuść w nim filiżankę miodu, całość wlej do wanny wypełnionej bardzo ciepłą wodą. Siedź w wannie co najmniej 15 minut, polewając całe ciało. Na koniec możesz opłukać się letnią wodą.
Z maślanką
Do wanny wypełnionej ciepłą wodą wlej trzy litry maślanki. Podczas kąpieli nie używaj mydła, by nie niszczyć odżywczych efektów. Maślanka regeneruje i odświeża.
Piling owsiany
Przy okazji kąpieli możesz też zrobić mleczno-owsiany piling. Do garnuszka wsyp szklankę płatków i zalej na 15 min. letnim mlekiem. Jeśli masz tłustą cerę z niedoskonałościami, przed użyciem, dodaj do płatków garść grubej soli kamiennej. Wymieszaj, nakładaj na dłoń lub rękawicę i wcieraj delikatnie w skórę kolistymi ruchami. Potem spłucz wszystko letnią wodą. Skóra będzie jedwabiście gładka i miękka. Wersję bez soli możesz na 10 minut położyć na dekolt, szyję i ramiona, by je odżywić. Skóra nabierze blasku.
Okład z twarożku
Jako bazę odżywczych maseczek zastosuj twarożek. 4 łyżki zmieszaj z żółtkiem i dodaj tyle śmietany, by uzyskać konsystencję gęstego gładkiego kremu. Nakładaj na skórę twarzy i szyi. Twarożek zmieszany z miodem przyniesie ulgę spierzchniętym ustom. Trzymaj go na wargach 20 minut.
Maseczka Marii Antoniny
Do garnuszka wlej szklankę mleka, dodaj łyżeczkę soku z cytryny i łyżkę brandy. Gotuj na małym ogniu pod przykryciem, aż trochę odparuje. Gdy mikstura przestygnie, ale wciąż będzie ciepła, nałóż ją na twarz. Po kwadransie zmyj ciepłą wodą, a potem opłucz twarz chłodną. Nałóż krem.
Gwiżdż na pryszcz!
Mleko zapobiega też trądzikowi, niweluje wypryski. Zrób parówkę (lub weź bardzo ciepłą kąpiel), a potem przemywaj twarz gąbeczką namoczoną w letnim mleku. Możesz także zrobić mleczny kompres – namocz gazę w letnim mleku i nałóż na nagrzaną skórę twarzy na 10 minut. Albo do kompresu przygotuj mleczko ziołowe: 4 łyżki stołowe rumianku lub krwawnika namaczaj przez kilka godzin w 2 szklankach zimnego mleka. Doskonała do zmywania twarzy jest też serwatka – działa nawilżająco, odżywczo i antyseptycznie.
Kiedy słońce dało czadu...
Przesadziłaś z letnim opalaniem? Przypomnij sobie starą metodę ratunkową. Nasze babcie nie bez powodu robiły nam latem okłady ze zsiadłego mleka i śmietanki na poparzoną słońcem skórę. Oprócz tego, że mleko łagodzi podrażnienia, pomaga też skórze odbudować warstwy kolagenu, ale przede wszystkim zapobiega rogowaceniu naskórka, a to jest jeden z poważniejszych problemów po słońcu.
