Na świecie szaleje moda na wampiry. Dotychczas funkcjonowały one na obrzeżach popkultury, teraz zawłaszczają dla siebie centralne miejsce.
Nastolatki noszą na co dzień gotyckie ciuchy i malują twarze, aby upodobnić się do tych bestii. Słuchają mrocznej muzyki. Młodzi ludzie w wielu krajach identyfikują się z subkulturą, która powstała w Wielkiej Brytanii na początku lat 80. wraz z rozwojem rocka gotyckiego. Goci ubierają się w czarne szaty, noszą mnóstwo kolczyków, mają wybieloną makijażem twarz i malują na czarno oczy i usta.
Tej jesieni wampiry śmiało wkroczą i na nasze ulice. Modne będą koszulki w czarnych kolorach ozdobione trupimi czaszkami i kapiące krwią. A w markowych sklepach z ubraniami dla młodzieży (m.in. w TopShopie) pojawią się specjalne wampirze kolekcje inspirowane sagą „Zmierzch”: czarne, z ociekającymi krwią napisami, wybijane ćwiekami, koronkowymi dodatkami i babciną biżuterią. Do tego najmodniejsze tej jesieni makijaże to blada twarz wampira – z podkrążonymi oczami i sinymi ustami. Nie pozostaje nam nic innego, jak poddać się tej modzie i choć przez sezon poudawać wampira.
Rozsławił je książę Drakula, bezwzględna istota o nieludzkiej sile i wyjątkowo krwiożerczych skłonnościach. W 1897 r. ukazała się powieść Brama Stokera „Drakula”. Jej tytułowy bohater to hrabia, transylwański arystokrata, a jednocześnie wampir. Ale to nie najwcześniejszy krwiopijca w literaturze. W 1819 r. powstała pierwsza powieść o tych istotach autorstwa Johna Polidoriego „The Vampyre”, zainspirowana ideą George’a Byrona. Jej główny bohater to lord Ruthven, oczywiście wampir.
Pod koniec lat 70. XX w. Amerykanka Anne Rice zaczęła publikować sagę o współczesnych wampirach, sprawiając, że te staroświeckie istoty odżyły w naszym świecie. Zaczęły słuchać innej muzyki, ubierać się jak nastolatki i osiągać sukcesy.
W 1994 r. na podstawie jednej z jej powieści powstał film z Tomem Cruisem i Bradem Pittem „Wywiad z wampirem”. Szybko stał się obrazem kultowym. W ślad za nim pojawił się w amerykańskiej telewizji serial „Buffy, postrach wampirów”. Główna bohaterka ma dar poskramiania wampirów, a jej zwykłe szkolne życie przeplata się z patrolowaniem cmentarzy nocą, zabijaniem groźnych bestii oraz romansowaniem z wampirem o imieniu Angel, który posiada duszę (i który, notabene, jest bohaterem serialu „Angel” – u nas znanego pod tytułem „Anioł ciemności”). Wampir jest w tych filmach przystojny, elegancki, szarmancki i pełen dylematów moralnych, co jeszcze bardziej zbliża go do ideału, za którym tęsknią spragnione romantycznych uczuć panny. To wszystko świetny grunt pod sukces „Zmierzchu”, wampirzej wersji historii Romea i Julii.