Sebastian Minor od lat zajmuje się badaniem świata duchowego. Stworzył nawet specjalny zabieg, który pomaga oczyścić ciało z negatywnej energii. Wykorzystuje w nim moc kryształów.
Wszystkie kamienie, bez względu na to, czy uznawane są za szlachetne, czy nie, potrafią czerpać z otoczenia energię i informacje. I te wszystkie rzeczy najpierw w sobie magazynują, a potem oddają swoim kolejnym właścicielom. Niestety, ta nagromadzona w nich energia nie jest nam obojętna, najczęściej jest szkodliwa. Szczególnie dotyczy to dzieci oraz osób starszych i chorych, ponieważ to właśnie one są najbardziej podatne na wpływy negatywnych wibracji.
– Nie tylko stara biżuteria, ale też cała przestrzeń wokół nas nacechowana jest energią ludzi, którzy żyli w tym miejscu przed nami – twierdzi Sebastian Minor. I radzi, aby po kupieniu używanego przedmiotu zabawić się w sprzątacza. Najprościej jest umyć go w wodzie z dodatkiem zwykłej soli kuchennej. Kiedy kupujemy stare mieszkanie, dobrze jest okadzić je białą szałwią albo w każdy róg wsypać odrobinę soli.
Sebastian Minor, który potrafi rozmawiać z kryształami, powtarza, że wiele z nich ma też inne, nadzwyczajne właściwości. Na przykład zdolność wewnętrznego świecenia. Wystarczy potrzeć o siebie dwa kryształy, aby zaczęły jarzyć się bladoniebieskawym światłem. To fizyczne zjawisko nazywane jest piezoelektrycznością. Zdaniem Minora świadczy to jeszcze o tym, że przestrzeń krystaliczną zamieszkują istoty duchowe o wysokich wibracjach, z którymi możemy nawiązać kontakt i zaprosić je do współpracy. Być może dzięki nim Minor stworzył specjalny zabieg oczyszczający z zastosowaniem kryształów. Nauczył się także tworzenia kryształów indywidualnych (tzw. bazowych), przeznaczonych wyłącznie dla jednej osoby. Odpowiednio dobrany i zaprogramowany kamień może bowiem utrzymywać wibrację człowieka na wysokim poziomie energetycznym przez długi czas.
– W ciele krystalicznym, czyli w wyższej oktawie naszych powłok subtelnych, zapisują się wszystkie procesy karmiczne – przekonuje terapeuta. – Aktywacja tego ciała pozwala nam uzyskać dostęp do podświadomości, a także umożliwia kontakt z naszym wyższym ja.
Ponieważ wiąże się to z uzyskaniem dostępu do pewnej wiedzy i doświadczeń, średniowieczni katarzy (uznani przez Kościół katolicki za heretyków) nazywali ten stan świętym Graalem. Jednak aby go osiągnąć, powinniśmy najpierw poprzez odpowiednią dietę, wtajemniczenia, inicjacje i medytację uzyskać „czystość” kryształu.
fot. autora
Zapraszamy na wykład Sebastiana Minora oraz pokaz aktywacji ciała krystalicznego,
który odbędzie się 22 października w Warszawie
przy ul. Nowolipie 25B o godz. 19.00 (wstęp wolny).