Zapewne nie raz słyszałaś hasło mówiące o tym, by pokochać siebie. Jest ono bardzo popularne, niestety problem tkwi w tym, że niewiele osób zastanawia się co to tak naprawdę oznacza.
Większość z nas spytana, czy kocha siebie z pewnością bez zastanowienie da twierdzącą odpowiedź. To, czy się naprawdę darzymy bezwarunkową miłością jest doskonale widoczne w naszych relacjach damsko - męskich.
W bliskich związkach na światło dzienne wychodzą nasze wszelkie kompleksy, lęki czy urazy z dzieciństwa.
BRAK AKCEPTACJI = ZAZDROŚĆ
Zazdrość w związku jest niestety bardzo częstym problemem. I nie chodzi tu bynajmniej o zdrowe pragnienie, by czuć się ważną osobą w życiu partnera, ale o destrukcyjne uczucie, które sprawia, że zaczynamy się porównywać z innymi i obsesyjnie szukamy dowodów często wyimaginowanych podejrzeń.
Przyczyna takiego stanu rzeczy tkwi w naszym niskim poczuciu własnej wartości. Podświadomie czujemy, że jesteśmy niewystarczająco atrakcyjne i wartościowe dla partnera toteż obawiamy się, że inna kobieta może być dla niego bardziej pociągająca.
WSZYSTKO ZACZYNA SIĘ W TOBIE
W czym przejawia się taka miłość? Przede wszystkim w traktowaniu siebie z szacunkiem i na pozytywnym myśleniu. Bycie nieasertywnym i zgadzanie się na rzeczy, które są sprzeczne z naszymi poglądami wcale nie przybliża nas do partnera, ale świadczy o braku poszanowania swojego wewnętrznego "ja".
Zakładanie z góry złych intencji partnera i doszukiwanie się w jego zachowaniu niepokojących sygnałów także nie pomaga nam tworzyć więzi z ukochaną osobą, a sprawia, że czujemy się coraz bardziej samotne i drastycznie zaniżamy swoją samoocenę.
Bardzo często drażni nas w partnerze to, co jest wypartą częścią naszej osobowości. Wstydzimy się bądź nie akceptujemy danych zachowań bądź nawyków, bowiem przypominają nam o tej części naszej osoby, o której wolelibyśmy zapomnieć.
Pamiętaj, że partner jest Twoim odbiciem nawet jeśli z pozoru jest między Wami mnóstwo różnic. Ludzie bowiem dobierają się na zasadzie podobieństwa i tworzą związki, po to, by lepiej się poznawać , a co za tym idzie, stale się rozwijać.
Dlatego im szybciej całkowicie zaakceptujesz i pokochasz siebie tym szybciej będziesz mogła cieszyć się szczęśliwym i dojrzałym związkiem.
EGOIZM CZY KLUCZ DO SZCZĘŚCIA?
W dojrzałej relacji, w której ludzie są samodzielnymi, jednostkami akceptującymi swoje wady i zalety miłość stale płonie spokojnym i niezachwianym płomieniem. Dlaczego? Bo każda z tym osób kocha siebie tak mocno, iż wie, że nosi szczęście w sobie i nie uzależnia go od partnera czy partnerki.
Takie zachowanie tylko pozornie wydaje się egoizmem, tak naprawdę jest niezwykle trudną umiejętnością, której opanowanie prowadzi do najwyższego poziomu w relacji damsko - męskiej.
JAK POKOCHAĆ SIEBIE?
Jak zatem sprawić, by darzyć się prawdziwą, bezwarunkową miłością? Na początek musimy przygotować się na ciężką, ale również fascynującą i rozwijającą pracę polegająca na ciągłym poznawaniu siebie. Na początek zastanów się nad swoimi mocnymi i słabymi cechami i wypisz je w dużej tabeli.
Z czasem zacznij spisywać czynności, z których jesteś dumna oraz takie, które sprawiają, że uszczęśliwiasz innych. Kolejny ważny krok to świadome odczuwanie swoich stanów emocjonalnych. Staraj się jak najczęściej zadawać sobie pytanie, co czujesz w danej chwili? Dlaczego jest Ci smutno?
Czemu czujesz rozdrażnienie lub czemu masz doskonały nastrój? Zacznij medytować lub zapisz się na jogę, te czynności pomagają zachować uważność i zwiększają zakres świadomości. Naucz się mówić o swoich potrzebach. Na początek w myślach, potem głośno partnerowi.
No i przede wszystkim ćwicz pozytywne myślenie, te bowiem stanowi fundament na drodze do pokochania siebie i stworzenia udanej relacji.
Magdalena Kostecka
fot.shutterstock.com.pl