Zima to fatalny czas dla włosów. Wysusza je mróz i gorące powietrze kaloryferów. Czapki zaś sprawiają, że skóra głowy szybciej się przetłuszcza, a fryzura traci kształt. Na szczęście są na to sposoby.
Wprawdzie era furażerek z nutrii dawno minęła, ale i tak pod czapkami nie dzieje się dobrze – głowa poci się i przegrzewa. Włosy skłonne do przetłuszczania się wyglądają najgorzej. Suche też nie prezentują się dobrze – naelektryzowane od wszechobecnych syntetycznych włókien lub polarowych ocieplaczy.
Jeśli jednak zrezygnujecie z czapek czy beretów, zapalenie ucha lub zatok macie jak w banku. Szczególnie wrażliwe na chłód i przeciągi są uszy. Trzeba więc nosić coś na głowie, żeby nie przemarzła. A włosom zafundować kurację wzmacniającą, po której będą piękne i lśniące.
Żółtko
Doskonałe do mycia włosów „spod czapki”, które po nim stają się miękkie i puszyste. Żółtko wzmacnia też cebulki i ma mnóstwo substancji odżywczych. Można dodawać je do szamponu, albo z roztrzepanego żółtka zrobić 15-minutowy okład przed myciem. Taką kurację dobrze robić raz na tydzień.
Białko
Z 1–2 białek ubij sztywną pianę, jak na bezy. Dolej sok z cytryny, wymieszaj z pianą i wetrzyj w skórę głowy przed myciem. Piankowy okład działa ściągająco, zapobiega wydzielaniu się łoju. Po 10 minutach umuj głowę delikatnym szamponem.
Jabłka
Świeżo wyciśnięty z nich sok lub samodzielnie zrobiony ocet jabłkowy – jeden i drugi wetrzyj w skórę opuszkami. Włosy będą gładkie, a jeśli dokucza nam łupież, po stosowanej przynajmniej raz w tygodniu kuracji octowej można o nim zapomnieć!
Ocet jabłkowy
Obierki z jabłek oraz mniej dorodne owoce umyj i pokrój w kostkę. Wsyp je do słoja i zalej przegotowaną letnią wodą z cukrem (3 dag na litr wody), owoce powinny być przykryte. Obwiąż słój podwójnie złożoną gazą i zostaw w ciepłym miejscu. Gdy ocet sfermentuje, przecedź przez gazę, zlej do butelek i zakorkuj. Przechowuj w chłodnym miejscu. Oprócz zwalczania łupieżu można też płukać nim włosy po umyciu szamponem. Ocet jabłkowy nadaje bowiem czuprynie wspaniałego blasku.
Odżywka z piwa i miodu
Twoje włosy są suche i łamliwe? Nałóż na nie odżywczy kompres. Wymieszaj kieliszek piwa z łyżką miodu. Wetrzyj we włosy, zawiń głowę przezoczystą folią spożywczą i ręcznikiem. Zostaw na 15 minut. Potem dokładnie spłucz letnią wodą.
Szampon piwny
Wymieszaj łyżkę piwa z żółtkiem i odrobiną delikatnego szamponu dla dzieci. Wmasuj we włosy, odczekaj kilka minut. Spłucz. Matowe włosy nabiorą połysku i życia.
Mydlnica lekarska
Nasze babcie odwarem z tego ziela myły włosy. Jak go zrobić? Zalej korzeń mydlnicy letnią wodą (pół łyżki na szklankę) i parz przez kilka minut pod przykryciem. Gotowy płyn wcieraj w skórę głowy i spłukuj letnią wodą. Dzięki naturalnym saponinom (składnikom namydlającym) świetnie się pieni i zmywa z włosów cząsteczki tłuszczu.