Masaż dwóch kolejnych punktów nie tylko uwolni od bólu. Wzmocni też cały organizm, pomoże uniknąć przeziębienia, a nawet uchroni przed omdleniem.
Fen-czi – klucz do karku i potylicy
Znajduje się w górnej części karku, w zagłębieniu poniżej kości potylicznej (fot. 1). Masuj oba punkty – po lewej i prawej stronie głowy
– przede wszystkim wtedy, gdy zaczyna Cię boleć głowa, kark, szyja czy plecy – zwłaszcza po długim siedzeniu w jednej pozycji, np. przy komputerze. Stymulacja tego punktu spowoduje, że ból minie, a na karku i potylicy możesz poczuć łagodne ciepło. Po spacerze przy wietrznej pogodzie, szczególnie gdy maszerowałaś/eś bez czapki, rozmasowanie fen-czi zapobiegnie przeziębieniu i chorobom uszu.
Baj-chuej – punkt stu spotkań
Znajduje się na wierzchołku głowy, na środku linii pionowej łączącej wierzchołki małżowin usznych (fot. 2). To jeden z najważniejszych punktów akupunktury. Masowanie go pomaga w ostrych bólach, migrenach, zaburzeniach układu pokarmowego: wymiotach, biegunce, zapaleniu układu moczowego, chorobach serca, krążenia, zbyt niskim, ale i zbyt wysokim ciśnieniu. Gdy czujesz, że robi Ci się słabo i serce zaczyna szybciej bić, natychmiast zacznij masować punkt stu spotkań. Sam/a zdecydujesz, kiedy przestać – nie ma określonego czasu stymulacji tego miejsca.
radził: Mikołaj Jakimiec, lekarz medycyny,
specjalista od akupunktury, homeopata
wysłuchała: Anna Forecka
zdjęcia: Fotokadr