Czy wiesz, że olej lniany to naturalne lekarstwo, które może pokonać nawet raka? Ale uwaga! Nie każdy olej ze sklepowej półki jest wartościowy. Dowiedz się, jak wybrać ten najlepszy.
Łany lnu od razu kojarzą się z sielskim, rodzimym krajobrazem. Len od stuleci uprawiano we wszystkich krajach słowiańskich. Ale już w starohinduskich tekstach o tradycyjnej medycynie – ajurwedzie wylicza się zdrowotne zalety lnianych nasion. Właśnie z nich tłoczy się drogocenny z punktu widzenia medycyny olej. Dlaczego dziś nie jest on tak popularny, jak dawniej? Bo wymaga specjalnych warunków przechowywania, a sklepy idą na łatwiznę…
Tylko z pewnego źródła
Olej lniany tłoczony na zimno kupuj tylko w aptekach, bo jest tam dostępny, albo zamawiaj w sklepach ze zdrową żywnością. Dlaczego to takie ważne? Olej lniany od momentu wytłoczenia z nasion do chwili dodania do potrawy nie powinien mieć kontaktu ze światłem, a już na pewno nie może być wystawiony na słońce! Słoneczne promienie inicjują proces jego utleniania, który potem zachodzi nawet wtedy, gdy olej zostanie przelany do ciemnej butelki czy puszki. A olej utleniony jest bezwartościowy, dlatego kupuj go wyłącznie z pewnego źródła.
Pamiętaj też, że olej lniany ma krótki okres przydatności do spożycia, ponieważ zaledwie trzymiesięczny. W dodatku przez cały ten czas powinien być przechowywany w temperaturze do 4ºC w sklepie w chłodni, a w domu – w lodówce.
Odkrycia doktor Budwig
Mimo że olej lniany jest tak kłopotliwy dla handlowców, ostatnio robi wielką karierę na całym świecie. To jednak zasługa nie kogoś z krajów słowiańskich, gdzie tradycja jego konsumpcji jest długa, ale Niemki – doktor Johanny Budwig, chemika. Już w latach 50. XX wieku w trakcie skomplikowanych badań w laboratorium doszła ona do wniosku, że olej lniany ma wręcz idealny dla człowieka skład chemiczny. Łączony z konkretnymi potrawami działa lepiej niż syntetyczne leki, inicjując w organizmie procesy zdrowienia i odbudowy w komórkach zniszczeń wywołanych przez najcięższe nawet choroby.
Efektem tych badań było opracowanie przez doktor Budwig prostej diety opartej na takich produktach, jak olej lniany, biały ser twarogowy, owoc papai oraz sok z kiszonej kapusty. Dieta zakłada jednocześnie zdrowy tryb życia i rezygnację z żywności przemysłowo przetworzonej.
Na co pomaga olej lniany?
Połączony ze zdrowym stylem życia i rezygnacją z używek:
* obniża poziom „złego” cholesterolu (LDL),
* normalizuje ciśnienie krwi,
* działa przeciwzakrzepowo i przeciwmiażdżycowo,
* hamuje rozwój cukrzycy typu II,
* działa przeciwzapalnie i przeciwalergicznie,
* stymuluje działanie komórek nerwowych, l zapobiega depresji i chorobie Alzheimera.
Twarogowo-lniana pasta zdrowia
Dietę doktor Budwig stosują dziś tysiące pacjentów na świecie. Jej podstawą jest spożywanie każdego dnia prostej potrawy. Aby zachować zdrowie, wystarczy zatem jedna (!) łyżka stołowa świeżego twarożku zmieszanego z olejem lnianym. Bez soli ani innych przypraw.
Osoby poważnie chore powinny jeść codziennie kilka łyżek stołowych takiej pasty. Pasta doktor Budwig zawiera niezbędne katalizatory, które aktywują specjalny enzym w komórkach – L-cysteinę. Mówiąc krótko, to najprostsze lekarstwo na raka! Dzięki niemu organizm sam pobudza komórki do odnowy i usuwania toksyn. A proces chorobowy się zatrzymuje.
Do czego jeszcze dodawać olej z lnu?
Nie tylko do twarożku! Warto nim także okrasić kaszę gryczaną, dolać go do zimowych surówek i sałatek. Można też wlać go do zupy, ale dopiero wtedy, gdy jest już podana na stół na talerzu. Pamiętajmy, by na tym oleju nie smażyć ani nie piec, bo nadaje się tylko do spożywania na zimno.