Ta intensywnie żółta i aromatyczna przyprawa stanowi podstawowy smak kuchni indyjskiej. Okazuje się, że jest też dobrodziejstwem dla zdrowia i urody.
Naukowcy odkryli, że gdy posypie się zwykłą kurkumą ze sklepowej półki tkanki nowotworowe hodowane w warunkach laboratoryjnych, to złowrogie komórki po prostu giną! Oczywiście od takiego odkrycia do wyprodukowania skutecznego lekarstwa na raka droga daleka. Pewne jest jednak to, że osoby, które dbają o zdrowie, powinny włączyć tę przyprawę do diety. Dziś już wiadomo, że spożywanie kurkumy zmniejsza ryzyko zachorowania na nowotwory skóry i przewodu pokarmowego.
Jak to się dzieje? Intensywny żółty odcień nadaje przyprawie substancja zwana kurkuminą i to ona ma dobroczynne właściwości. Oczyszcza nasz przewód pokarmowy z niekorzystnych bakterii i grzybów. Wspomaga produkcję żółci i jest bardzo wskazana w diecie osób z dolegliwościami wątroby.
W dodatku regularne jedzenie kurkumy działa podobnie jak spożywanie marchwi – nadaje skórze odcień ładnej, naturalnej opalenizny. Poeksperymentujmy w kuchni z tą niedrogą przyprawą. Dobrze komponuje się we wszelkich zapiekankach, w daniach z roślin strączkowych oraz typowych jesienno-zimowych zupach. Idealnie pasuje do kurczaka.
