Niezależnie od tego, czy leje deszcz, czy świeci słońce, ty możesz wyglądać świetnie.
* Rumianek na upał
Jest tak gorąco, że aż pot cieknie ci z twarzy? Przygotuj sobie ziołowy sprej odświeżający. 2 saszetki z kwiatu rumianku zalej szklanką wrzącej wody i odstaw, aż napar dobrze naciągnie. Gotowy przelej do buteleczki ze spryskiwaczem. Spryskuj skórę kilka razy dziennie, po chwili osuszając ją chusteczką higieniczną. Rumianek zadziała antybakteryjnie – koniec z wypryskami! I odświeży skórę.
* Orzech na chłodne dni
Jeśli słońce nie rozpieszczało cię na plaży, możesz zrobić sobie lekko brązującą kąpiel. Weź 5 saszetek kwiatu orzecha lub garść sproszkowanych łupinek orzecha, zalej wrzątkiem i odstaw, aż naciągnie. Po godzinie napar przefiltruj i wlej do wanny wypełnionej wodą. Zanurz się na 10–15 minut, nie zapominając o przemyciu orzechowym płynem także twarzy (najlepiej jest zrobić to wacikiem). Po kąpieli lekko osusz się ręcznikiem (ale nie ulubionym – płyn może zabarwić tkaninę!). Poza lekkim opaleniem orzechowa kąpiel po-może ci również oczyścić skórę z toksyn.
* Lawenda na skwar
Pocisz się, ale nie chcesz stosować chemicznych dezodorantów? Możesz wypróbować naturalny antyperspirant. 70 g suszonych kwiatów lawendy zalej szklanką wódki. Mieszaj i jednocześnie dodawaj powoli 15 kropli olejku lawendowego. Przelej do butelki z ciemnego szkła, zakręć i odstaw na 2–3 tygodnie. Wlej do buteleczki z atomizerem – używaj jak zwykłego dezodorantu.
* Ocet jabłkowy na brak słońca
Liczyłaś na to, że słońce rozjaśni ci pasemka włosów? Jeśli miałaś urlop pod znakiem zachmurzenia całkowitego, zastosuj sprej rozświetlający. Zmieszaj pół szklanki octu jabłkowego i pół szklanki soku z cytryny. Wlej do buteleczki z rozpylaczem. Możesz spryskiwać pojedyncze pasma włosów lub tylko ciemniejsze odrosty. Po tym zabiegu nie musisz ponownie myć włosów, ponieważ sprej rozjaśniający działa również wzmacniająco.
* Rumianek na upał
Jest tak gorąco, że aż pot cieknie ci z twarzy? Przygotuj sobie ziołowy sprej odświeżający. 2 saszetki z kwiatu rumianku zalej szklanką wrzącej wody i odstaw, aż napar dobrze naciągnie. Gotowy przelej do buteleczki ze spryskiwaczem. Spryskuj skórę kilka razy dziennie, po chwili osuszając ją chusteczką higieniczną. Rumianek zadziała antybakteryjnie – koniec z wypryskami! I odświeży skórę.
* Orzech na chłodne dni
Jeśli słońce nie rozpieszczało cię na plaży, możesz zrobić sobie lekko brązującą kąpiel. Weź 5 saszetek kwiatu orzecha lub garść sproszkowanych łupinek orzecha, zalej wrzątkiem i odstaw, aż naciągnie. Po godzinie napar przefiltruj i wlej do wanny wypełnionej wodą. Zanurz się na 10–15 minut, nie zapominając o przemyciu orzechowym płynem także twarzy (najlepiej jest zrobić to wacikiem). Po kąpieli lekko osusz się ręcznikiem (ale nie ulubionym – płyn może zabarwić tkaninę!). Poza lekkim opaleniem orzechowa kąpiel po-może ci również oczyścić skórę z toksyn.
* Lawenda na skwar
Pocisz się, ale nie chcesz stosować chemicznych dezodorantów? Możesz wypróbować naturalny antyperspirant. 70 g suszonych kwiatów lawendy zalej szklanką wódki. Mieszaj i jednocześnie dodawaj powoli 15 kropli olejku lawendowego. Przelej do butelki z ciemnego szkła, zakręć i odstaw na 2–3 tygodnie. Wlej do buteleczki z atomizerem – używaj jak zwykłego dezodorantu.
* Ocet jabłkowy na brak słońca
Liczyłaś na to, że słońce rozjaśni ci pasemka włosów? Jeśli miałaś urlop pod znakiem zachmurzenia całkowitego, zastosuj sprej rozświetlający. Zmieszaj pół szklanki octu jabłkowego i pół szklanki soku z cytryny. Wlej do buteleczki z rozpylaczem. Możesz spryskiwać pojedyncze pasma włosów lub tylko ciemniejsze odrosty. Po tym zabiegu nie musisz ponownie myć włosów, ponieważ sprej rozjaśniający działa również wzmacniająco.
Agnieszka Kowalik