Właśnie teraz – od końca września do początku listopada wykopuje się korzenie mniszka lekarskiego, czyli mlecza. Można je zajadać nawet na surowo. A także leczyć nimi wiele poważnych dolegliwości.
Świeże korzenie mniszka jesienią są najsmaczniejsze i najmniej włókniste: pyszne i lekko słodkawe, można je po prostu żuć. Ich smak pasuje nawet dzieciom. Oczywiście taki korzeń trzeba nie tylko wykopać, ale też oczyścić, umyć i już można go chrupać niczym młodą marchewkę.
Chroni przed rakiem!
Korzeń mniszka to skuteczny lek na niestrawność, wzdęcia, kłopoty z drogami żółciowymi, wczesne stany cukrzycowe – wyrównuje poziom cukru. Podnosi też sprawność seksualną kobiet i mężczyzn. Zawiera kwas foliowy zaliczany do witamin krwiotwórczych, niezwykle ważnych zwłaszcza dla kobiet planujących poczęcie dziecka i ciężarnych. Kwas foliowy leczy też anemię i zaburzenia czynności wątroby. Ciężarne mogą pić surowy sok z ziela i korzenia mniszka lekarskiego. Zawarty w korzeniu mniszka kwas cerotynowy działa bakteriobójczo na prątki gruźlicy. A dzięki wielu innym związkom czynnym wyciąg z korzenia bardzo podnosi odporność organizmu.
W terapii antynowotworowej przez 4–6 tygodni pije się trzy razy dziennie, na pół godziny przed jedzeniem, małymi łykami po pół szklanki soku z mniszka lekarskiego, rozcieńczonego ciepłą wodą lub herbatą ziołową w stosunku 1:1. Oczywiście jest to leczenie uzupełniające do terapii zaleconej przez onkologa. Wyciąg z korzenia mniszka warto też pić w czasie remisji choroby nowotworowej dla ochrony przed tzw. wznową nowotworzenia. Suszony korzeń wchodzi w skład mieszanek: Degrosan (przeciw otyłości i wadliwej przemianie materii), Cholagoga nr 2 (normującej czynność wątroby), Pulmosan (ma działanie rozkurczające, poprawia metabolizm). W aptekach dostępny jest sok ze świeżego korzenia mniszka o łacińskiej nazwie Succus taraxaci.
Agnieszka Lesiak
* Na wzmocnienie organizmu
Łyżkę stołową korzeni mniszka zalej 2 szklankami letniej wody, gotuj 20 minut, odcedź. Pij 2 razy dziennie po szklance płynu. Dla polepszenia smaku odwar można połączyć z kilkoma łyżkami naparu z mięty.
* Przy kłopotach z trawieniem
50 gramów suszonego korzenia rozdrobnij, zalej litrem wody (nie musi być wrząca) i gotuj przez 2–3 minuty. Odstaw pod przykryciem na 10 minut, odcedź. Pij jedną trzecią szklanki kilka razy dziennie.
* Wino dodające wigoru
50 gramów suszonego korzenia rozdrobnij, zalej 3 szklankami białego wina i odstaw na 2 tygodnie. Należy pamiętać o codziennym wstrząsaniu. Po upływie 2 tygodni wino przecedź przez gazę. W małych ilościach działa wzmacniająco, oczyszcza krew.
Jak go zbierać?
Korzenie mniszka zbiera się dwa razy do roku: z początkiem wiosny i jesienią (o tej porze roku podobno jest najlepszy). Po wykopaniu myje się je, kroi na cienkie kawałki i suszy w cieniu, w przewiewnym miejscu lub w pomieszczeniu, w temperaturze do 40ºC.