I nie trzeba się tego bać! Najczęściej zmarli przychodzą, by je przed czymś ostrzec, a umiejętność rozmowy z nimi mija z wiekiem...
Obudził mnie w nocy płacz syna – wspomina Barbara J. z Bydgoszczy. – Powiedział, że widział ciemną postać przy oknie. Uwierzyłam mu. Rano zapaliłam zioła i okadziłam jego pokój i mieszkanie. Od tej pory syn już więcej nie powiedział, że boi się spać sam w pokoju.
– Moja czteroletnia córka przyszła w nocy zapłakana do sypialni i powiedziała, że w jej pokoju stoi obca kobieta. Poszłam tam natychmiast, ale nikogo nie było – dodaje inna matka.
Jakże często słyszymy podobne historie! Czy jest w nich prawda? Nie zawsze – psycholodzy uważają, że duchy najczęściej są widziane przez dzieci nadwrażliwe, zamknięte w sobie. Poza tym maluchy mają swój własny świat wyobraźni zaludniony niewidzianymi przyjaciółmi, z którymi rozmawiają, kiedy są same w pokoju. Czasem ciężko jest zatem rozpoznać, czy to, o czym opowiada dziecko, jest wytworem jego fantazji czy duchem. Jednak nie bagatelizujmy tych opowieści, ponieważ często tkwi w nich coś więcej!
Dzieci mają wielką moc
Niektóre dzieci widzą ludzi otoczonych aurą. Inne wzywają swoich aniołów stróżów, które dla nich stają się widzialne. Wszystko wskazuje na to, że nie mają nic wspólnego z wyobrażeniami dorosłych. Pokazują się jako postaci z innych kultur i stają się towarzyszami zabaw. Inne znów widzą zmarłych krewnych, z którymi były bardzo związane. Niektóre też dostrzegają czarnego anioła stojącego blisko osoby, która wkrótce odejdzie. Niektórzy badacze uważają, że te nadprzyrodzone właściwości najczęściej mają dzieci, które przychodzą na świat podczas ciężkich i skomplikowanych porodów. Są bardzo wrażliwe na wszystkie niezwykłe zjawiska.
Opowiadają o niej po latach
Jak wynika z badań, dzieci na ogół pamiętają o podobnych spotkaniach. – Miałam pięć lat, gdy zmarł mój ojciec. Zobaczyłam go któregoś przedpołudnia, jak stał przy oknie – wspomina Jadwiga Z. z Torunia. – W chwili jak go widziałam, myślałam tylko o nim. Dopiero potem pomyślałam, że to był on, i to przeświadczenie całkowicie mnie wypełniło. Następnego dnia cudem uniknęłam wypadku. Dzisiaj wiem, że jego duch przyszedł do mnie w odpowiednim momencie.
Jak pomóc dziecięcemu medium?
Głównie chodzi o to, żeby się nie bało. Można razem z nim modlić się do anioła stróża i prosić o opiekę nad nim oraz nad duszą, która go odwiedza. Zapalcie białą świecę i poproście anioła, by jej światło oświetliło drogę zmarłej osoby i przyniosło jej otuchę. Jeśli maluch widzi ducha kogoś bliskiego, poproś go, by przypominał sobie wszystkie miłe chwile, które spędzili razem. Jeśli czujesz jednak, że duch ma złą energię, odpraw rytuał wypędzania. Kiedy dziecka nie ma w domu, zapal w jego sypialni kadzidło: cedrowe, z drzewa sandałowego lub bursztynowe. Niech jego aromat oczyści pokój. Kiedy wypali się do końca, wywietrz sypialnię, mówiąc: „Niech złe siły opuszczą ten dom”.