Druidyzm uznano za religię. Co prawda, tylko w Wielkiej Brytanii, ale to i tak duży sukces. Bo akurat na Wyspach druidyzm przeżył prawie trzy tysiące lat temu swój największy rozkwit.
Druidyzm był religią dawnych Celtów i Galów. Oba te plemiona zamieszkiwały Europę, głównie Francję, część Belgii i Włoch. Ale ich ślady odnaleziono także w Polsce, w okolicach góry Ślęży. Plemiona dotarły też do Wysp Brytyjskich i tam ich wierzenia trafiły na podatny grunt. Właściwie najbardziej kojarzą się z zielonymi równinami Irlandii. I choć minęło mnóstwo czasu, druidyzm nadal ma swoich wyznawców. Ci współcześni wywalczyli sobie status uznania za religię, a nie sektę. Przyznała go Komisja Charytatywna Anglii i Walii. Co to daje? Ano to, że druidyzm będzie miał takie same prawa, jak inne religie w Wielkiej Brytanii, np. chrześcijaństwo czy islam. Dzięki temu wyznawcy druidyzmu będą mogli legalnie odprawiać swe obrzędy w świętych miejscach, m.in. w kamiennych kręgach Stonehenge, i kapłani, zwani druidami, będą mogli w spokoju nauczać swoich wyznawców. Ktoś na forum internetowym skomentował to wydarzenie, pisząc, że „co za szczęście, że uznano druidyzm, który jest ekologiczną wersją religii”. I jest w tym stwierdzeniu wiele prawdy.
Druidyzm był religią pogańską, w której głównie oddawano cześć Naturze jako najpotężniejszej sile wszechświata. Ale wierzono także w nieśmiertelność duszy, reinkarnację oraz to, że człowiek ma ogromną moc w sobie. Największymi dostojnikami byli kapłani, uznawani za potężnych czarowników. A tak naprawdę byli ludźmi wszechstronnie wykształconymi. Aby dostać się do ich klanu, trzeba było nie lada cierpliwości i charakteru, bowiem nauka trwała nawet 20 lat. A to z tego powodu, że całą wiedzę przekazywano ustnie. Najpierw więc adept uczył się podstaw, czyli ziołolecznictwa. Potem dostawał się do Szkoły Bardów, gdzie studiował dawne pieśni, muzykę, prawo i filozofię. Na tym większość uczniów kończyła swoją edukację. Ale i to wystarczało, aby uznawani byli za mędrców. Najzdolniejsi przechodzili najważniejszy stopień wtajemniczenia. Uczyli się rozumienia zjawisk przyrody, wróżbiarstwa, magii, astronomii i astrologii. Ta wiedza powodowała, że to oni rozstrzygali spory, wybierali władców i decydowali o losach innych ludzi. Druidzi stworzyli swój własny horoskop (zwany celtyckim) oraz system wróżebny, czyli runy. I choć minęło ponad trzy tysiące lat, i horoskop, i runy nadal są używane.
fot.shutterstock.com