Leczenie glinką znane było już cztery tysiące lat temu. Specjaliści twierdzą, że działa inteligentnie i odnajduje źródło choroby. Jest naturalną i nieszkodliwą odtrutką – usuwa toksyczne substancje i drobnoustroje z organizmu. Zawiera też wszystkie niezbędne makro- i mikroelementy. Nic więc dziwnego, że coraz więcej gabinetów kosmetycznych oferuje zabiegi z glinkami na twarz i ciało. W sklepach można kupić nie tylko maseczki, ale też mydła, kremy i pasty do zębów z jej dodatkiem. Z glinki możesz też korzystać w domu – wystarczy wymieszać ją z wodą. Gęstą zawiesinę wlewa się do kąpieli, używa do masek czy peelingu. Pytanie tylko, którą wybrać?
Jaka glinka na co?
* Zielona ma silne własności dezynfekujące, przeciwzapalne i gojące. Nadaje się do cery tłustej, zapobiega trądzikowi i wypryskom u alergików. Łatwiej dzięki niej pozbyć się cellulitu. Wśród zielonych najlepsza jest glinka kambryjska. Wydobywa się ją w najbogatszym i dziewiczym ekologicznie rejonie Europy – Zatoce Fińskiej.
* Biała ma sporą dawkę aluminium o działaniu ściągającym, leczącym i wygładzającym blizny. Jest idealna dla cery suchej, delikatnej, wrażliwej i nie najmłodszej. Wygładza drobne zmarszczki, delikatnie ściąga pory, nie wysuszając skóry, odżywia.
* Czerwona nadaje się dla cery tłustej i mieszanej, a przede wszystkim wrażliwej. Ściąga pory i wygładza skórę, nadaje jej brzoskwiniowy, zdrowy koloryt. Regularnie stosowana, obkurcza rozszerzone naczynia krwionośne i pomaga uporać się z trądzikiem różowatym.
* Żółta to nowość i hit na rynku. Działa podobnie jak czerwona, ale ma dużo większą zawartość żelaza. Dzięki temu nadaje się do pielęgnacji cery tłustej, wrażliwej i normalnej. Oczyszcza twarz i zapewnia skórze odpowiedni zastrzyk minerałów.
* Różowa to mieszanka dwóch naturalnych glinek: białej i czerwonej. Działa jak „dwa w jednym”, gdyż nie traci właściwości żadnej z podstawowych glinek, a jest dużo delikatniejsza. Dezynfekuje, wygładza, zabliźnia. Nadaje się do pielęgnacji najtrudniejszej cery, czyli wrażliwej, skłonnej do alergii i podrażnień.
Pij na zdrowie!
Glinka zielona jest wyjątkowo bogata w makro- i mikroelementy, przyspiesza procesy leczenia stanów zapalnych i oczyszcza organizm.
1/2 łyżeczki glinki rozpuść w 150-200 ml przegotowanej chłodnej wody.
Nie mieszaj glinki metalową łyżeczką! Stopniowo możesz zwiększać dawkę do dwóch łyżeczek. Pij 2 razy dziennie, rano i wieczorem, godzinę przed jedzeniem. Jeśli pojawią się bóle brzucha, wystaw glinkę na słońce (wtedy jest lepiej tolerowana przez organizm). Pij glinkę przez kilka miesięcy, do roku, ale rób sobie przerwy. Na przykład po 21 dniach kuracji 10 dni odpoczynku.
Maseczka oczyszczająca dla cery tłustej i trądzikowej:
2 łyżeczki glinki zielonej wymieszaj z łyżeczką naparu z bratka (papka powinna mieć konsystencję gęstej śmietany). Nanieś na twarz i zmyj po 30 minutach. Glinka zasycha w ciągu kilku minut, dlatego co jakiś czas spryskuj twarz wodą w sprayu.
Maseczka odmładzająca:
2 łyżki stołowe glinki białej wymieszaj z jedną łyżką oliwy z oliwek lub oleju sezamowego i odrobiną wody. Nanieś na twarz na ok. 20 minut, a przy skórze wrażliwej – 15 minut.
Peeling do twarzy i ciała:
3 łyżki białej glinki wymieszaj z jedną łyżką dokładnie zmielonych migdałów
i 3 kroplami oliwy. Peelingiem zmywaj skórę raz w tygodniu, wykonując przy tym delikatne okrężne ruchy.
Jeśli masz łupież:
po umyciu głowy ostanie płukanie zrób wodą z dodatkiem zielonej glinki.
Puder z glinki:
mąkę ziemniaczaną wymieszaj z glinką zieloną i czerwoną (w dowolnych proporcjach). Im ciemniejszą masz karnację, tym więcej dodaj glinki czerwonej, a jeśli chcesz zatuszować rozszerzone naczynka krwionośne – więcej zielonej. Puder przechowuj w szczelnie zamkniętym pojemniku. Jest dobry dla cery normalnej, mieszanej i tłustej. Matuje skórę na wiele godzin, nie zatyka porów, pochłania sebum.
Maseczka łagodząca dla cery wrażliwej:
2 czubate łyżki glinki różowej wymieszaj z łyżką oleju tłoczonego na zimno (np. z oliwek) i jedną lub dwiema łyżkami gorącej wody. Ciepłą masę nałóż na dobrze umytą skórę twarzy, szyi i dekoltu. Zmyj po 30 minutach ciepłą wodą.