Nawet jeśli uda się uchronić Grecję przed bankructwem, to i tak mieszkańcy tego pogrążonego w finansowych tarapatach kraju zmuszeni są do mocnego zaciskania pasa. A wszystko przez błędną politykę minionych lat, która sprzyjała korupcji i bezkarnemu defraudowaniu publicznych pieniędzy. Reformy rządu w Atenach oznaczają drastyczne cięcia i zubożenie całego społeczeństwa. Nic więc dziwnego, że ludzie wychodzą na ulice. W każdej chwili w Grecji może wybuchnąć anarchia. Na razie jednak bezprawie dotyczy finansów, bo jeszcze żaden kraj członkowski Unii Europejskiej nie odważył się tak bezczelnie fałszować danych na temat swojego deficytu. Mimo to Grecja dostaje pomoc finansową, ale mało kto wierzy, że ją mądrze wykorzysta.
Upadek finansowy Aten idzie w parze z cyklami planet: dewastującego Urana i transformującego Plutona.
Kiedy w latach 2009–2010 w horoskopie Grecji Pluton utworzył złowrogi półkrzyż z Wenus (finanse) i Księżycem (społeczeństwo), a Uran znalazł się w koniunkcji z medium coeli, przynosząc rewoltę i brutalne protesty społeczne, załamania gospodarki nie dało się już powstrzymać. Teraz zaś planety te znów wikłają się w dysharmonijne wpływy, więc kryzys nieprędko zostanie zażegnany, i to nie tylko w tym kraju.
W Polsce prawdziwe zaciskanie pasa, będące skutkiem bolesnych reform, zacznie się dopiero pod koniec 2012 roku, kiedy w naszym horoskopie oszczędny Saturn rozgości się w drugim domu (finanse), a Pluton utworzy koniunkcję ze Słońcem, zwiastując poważny kryzys przywództwa w państwie. Zmiany, jakie się szykują, podyktowane będą jednak nie tyle chwiejącą się gospodarką, ile koniecznością wynikającą z kalkulacji ekonomicznych.
Na razie obecną sytuację ekonomiczną w naszym kraju najlepiej obrazuje horoskop horarny, czyli pytaniowy (kosmogram prezentujemy na górze), z którego wynika, że finanse państwa są dobrze zabezpieczone i zarazem skrupulatnie kontrolowane przez odpowiednie instytucje. To jednak wcale nie oznacza, że jesteśmy bogaci. Wręcz przeciwnie, do dobrobytu wiele nam brakuje, a zmienność i fluktuacja finansów publicznych może budzić zaniepokojenie inwestorów. Co więcej, zabraknąć może pomysłów co do kierunku, w którym powinniśmy się gospodarczo rozwijać. A bezładna strategia nie sprzyja prosperity. Na szczęście nasze oszczędności na tym nie ucierpią, ale trzeba pamiętać, że życie na kredyt w dłuższej perspektywie nie jest opłacalne. Wiele przemawia za tym, że Europa nieprędko podźwignie się z kolan. Kryzys ekonomiczny potrwa jeszcze przynajmniej kilka lat. Do pogrążonej w chaosie Grecji wkrótce mogą dołączyć inne kraje Unii. Ale Polski wśród nich nie będzie!
Merkury w Lwie nie wskazuje na dobrobyt, ale jego położenie w X domu w sekstylu do Saturna sugeruje, że finanse są dobrze kontrolowane przez państwo
Piotr Piotrowski, astrolog