Chińskie sposoby na młodość
Co sprawia, że błyszczą oczy, mocno biją serca, a choroby trzymają się w przyzwoitej odległości? To motor życia, czyli siła witalna. Jak podgrzewać swój wewnętrzny ogień, radzi guru chińskiej medycyny doktor Maoshing Ni.
Lekarze wschodniej medycyny uważają, że wraz z upływem lat wcale nie musimy tracić sił. Przekonuje o tym również Maoshing Ni, którego książka „Sekrety długowieczności” stała się światowym bestsellerem. Głównie dlatego, że przepisy na długie i zdrowe życie są bajecznie proste.
Twoja twarz powie Ci, jak żyć
Chińczycy uważają, że rządzi nami pięć żywiołów: metalu, drewna, wody, ognia i ziemi. Jakie, widać na twarzy. Spójrz w lustro i sprawdź, jakim jesteś typem.
PROSTOKĄTNA.
Trochę kanciasta, wydłużona, o wyraźnie zarysowanej szczęce. Rządzi Tobą żywioł drewna.
Dużo odpoczywaj. Jesteś osobą pełną energii, działasz na wysokich obrotach. Nie boisz się wyzwań. Ale masz wygórowane ambicje, brakuje Ci cierpliwości, za bardzo chcesz wygrywać.
Potrzebujesz wypoczynku i odprężenia bardziej niż inne typy, bo możesz spłonąć jak drewno. Dr Maoshing Ni zaleca szczególnie tai-chi i medytację. Ale służą Ci też spacery, słuchanie spokojnej muzyki, pływanie i joga. Ukoisz w ten sposób swój system nerwowy. Jesteś bowiem skłonna do napadów paniki i depresji. Unikaj tłustego czerwonego mięsa i tłustych dań, bo masz słabą wątrobę i woreczek żółciowy. Taka dieta osłoni też układ krążenia, który nadweręża Twoja łatwopalna osobowość.
KWADRATOWA.
Dość szeroka, krótka i kanciasta. Masz „metalowy” typ ciała.
Zadbaj o równowagę ciała i duszy. Osobowość, którą rządzi metal, ma zamiłowanie do porządku. Dla Ciebie prawo to świętość. Dlatego nie możesz znieść, kiedy ludzie nie dotrzymują umów czy łamią zasady. Jesteś precyzyjna i dobrze zorganizowana, masz skłonności do perfekcjonizmu. Kierujesz się w życiu intelektem. Czasem ignorujesz jednak swoje ciało i emocje. Potrzebujesz wszystkiego, co odbudowuje lub wzmacnia harmonię ciała, duszy i rozumu. Spróbuj rysować, malować, tkać albo zapisz się do pracowni ceramicznej. Sztuki plastyczne pomogą Ci wyrazić tłumione uczucia. Staraj się uprawiać codziennie gimnastykę, żeby lepiej czuć swoje ciało. W przeciwnym razie grożą Ci przeziębienia, choroby zatok, gardła, skóry i jelit spowodowane osłabieniem Twoich sił obronnych. Unikaj też pikantnych potraw i jedzenia z torebek, puszek lub mrożonej pizzy.
TRÓJKĄTNA.
Szerokie czoło i delikatna wyraźnie węższa szczęka. Twoja twarz przypomina trochę pyszczek kota. Rządzi Tobą ogień.
Potrzebujesz dużo spokoju. Ognista osobowość jest pełna pasji, ma bogatą wyobraźnię. To osoba, która potrafi przenosić góry, zarażać innych entuzjazmem. Jesteś twórcza i spontaniczna, a do tego masz nosa do ludzi. Umiesz nawiązywać głębokie kontakty, pełno więc wokół Ciebie przyjaciół. Musisz jednak łagodzić swój ognisty temperament. Po pierwsze staraj się wprowadzić w swoim życiu nieco porządku. Lepiej Ci służy praca na etacie niż wieczny niepokój o zlecenia. Staraj się więcej planować, a nie podążać tylko za impulsami. Jesteś typem, któremu nie służą zarwane noce, nadmiar kawy i herbaty. Jeśli uporządkujesz nieco swoje życie, obronisz serce i układ krążenia, które masz szczególnie obciążone.
W KSZTAŁCIE TRAPEZU.
Czoło węższe niż dół twarzy. Twoim żywiołem jest ziemia.
Naucz się odmawiać. Jesteś jak matka ziemia – opiekuńcza, szczodra i łagodna. Chętnie służysz pomocą, wysłuchujesz zwierzeń, pocieszasz. Jesteś więc bardzo lubiana, ale też czasem wykorzystywana. Jeśli chcesz zachować młodość i siłę przez długie lata, musisz poświęcić trochę czasu i uwagi sobie. Potrzebujesz więcej luzu, radości i spontaniczności. Jednym z najlepszych sposobów na przełamywanie sztywności i nadmiaru powagi jest taniec. Tańcz więc, zamiast zajadać się ciastkami, makaronami, bułeczkami i chlebem, którymi próbujesz dodać sobie energii. Przestaniesz się wtedy zamartwiać, walczyć z nadwagą i kłopotami trawiennymi.
OWALNA.
Proporcjonalna, wszystkie linie ma miękkie i zaokrąglone. Twoim żywiołem jest woda.
Zbliż się do ludzi. Typy „wodne” są tajemnicze, skupione na sobie, niezależne i uparte. Jeśli rządzi Tobą woda, to szukasz w życiu prawdy i sensu. Jesteś pełna wyobraźni, oryginalna i zmysłowa. Jednak często krytykujesz innych, co zraża do Ciebie ludzi. Dla równowagi potrzebujesz towarzystwa. Twoją siłę witalną wzmocni głęboki, duchowy związek z drugim człowiekiem. Zainwestuj więc w przyjaźń i miłość. Kiedy zrównoważysz swoje życie emocjonalne, skończą się problemy zdrowotne. Słabe punkty Twojego ciała to pęcherz, nerki i narządy kobiece. Miewasz bóle kręgosłupa i problemy hormonalne. Pielęgnuj więc związki i wyrzuć solniczkę. Sól bowiem szkodzi Twojemu zdrowiu.
Jak dodać sobie siły
Głos masażysta. Dźwięki wibrujące w ciele masują je od środka. Możesz w ten sposób wspomóc pracę najważniejszych organów, utrzymywać ciało w równowadze, konserwować młodość i dobre samopoczucie. Codziennie wypowiedz po sześć razy sześć dźwięków polecanych przez doktora Maoshing Ni. Technika jest następująca: weź wdech i na wydechu wymów słowo odpowiadające konkretnej części ciała, jednocześnie wyobrażając sobie, jak dźwięk niczym fala jej dotyka.
„szu” – masuje wątrobę
„ha” – wzmacnia serce
„hu” – przekazuje wibracje całemu brzuchowi
„zi” – wspomaga płuca
„fu” – energetyzuje nerki
„szi” – stymuluje woreczek żółciowy
Energetyzująca medytacja. Nazywa się Pięć Obłoków i polega na wyobrażaniu sobie kolorów związanych z organami odpowiedzialnymi za nasze dobre życie.
Kolorowe abecadło naszego wnętrza ma barwy tęczy: zielony ożywia wątrobę, czerwony serce, żółty śledzionę, biały płuca, a niebieski nerki.
Usiądź wygodnie i spokojnie oddychaj. Wyobrażaj sobie, jak obłok w kolorze zielonym spowija wątrobę, potem żółtą chmurę otulającą śledzionę, błękitną mgłę wokół nerek, białą wokół płuc, wreszcie czerwony woal otulający serce. Kiedy już wszystkie organy będą wibrowały swoimi kolorami, wyobraź sobie, jak barwy łączą się w tęczę i unoszą nad Twoim ciałem.
Masaż piętą. Ta nieskomplikowana akupresura stóp sprawia, że dodajesz sobie energii i witalności, bo masujesz ważny w akupunkturze punkt uaktywniający Twoje siły. Oprzyj piętę jednej stopy na podbiciu drugiej i masuj, aż poczujesz gorąco. Wtedy zmień nogi.
Chcesz być młoda? Kochaj się!
Chińczycy uważają, że seks jest bardzo ważny dla utrzymania dobrego zdrowia, sił witalnych, a także dla rozwoju duchowego. Wierzą, że podczas aktu seksualnego następuje przemiana energii. Partnerzy wymieniają się pierwiastkami męskim i żeńskim. Tworzą wspólny mikroświat leczący duszę i ciało. Seks poprawia nastrój, daje odprężenie, poprawia krążenie, wyrównuje poziom hormonów i zwiększa witalność. Chińczycy zalecają go w każdym wieku.
- Nie zmuszaj się do seksu, gdy źle się czujesz albo nie masz dość energii. Poczekaj na lepszy moment.
- Żyj w zgodzie z naturą. W świecie zwierząt pożądanie narasta wiosną i latem, zmniejsza się jesienią i zimą. Chińczycy radzą kochać się w takim właśnie rytmie.
- Poznaj tantrę i nauki Tao o seksie. Uczą nie tylko technik seksualnych. Pokazują, jak dawać sobie w seksie najwięcej, nie tylko dla ciała, ale i dla rozwoju duchowego. W księgarniach, zwłaszcza internetowych, jest do kupienia książka „Tao miłości i seksu” Jolana Changa.
PRZYSIADY I SKŁONY ODMŁADZAJĄ
Taka prosta gimnastyka pobudza organizm do produkcji konserwującego młodość hormonu wzrostu.
- Stań ze złączonymi nogami. Zrób lekki skłon i oprzyj dłonie na kolanach. W tej pozycji wykonaj 10 niskich przysiadów.
- Stań luźno z rękami opuszczonymi wzdłuż ciała. Z wdechem rozłóż ramiona na boki, jednocześnie robiąc lewą nogą pół kroku do tyłu. Następnie z wydechem, uginając prawą nogę w kolanie, przenieś lewą wyprostowaną nogę do przodu i zrób do niej skłon, dotykając rękami stopy. Wróć do pozycji wyjściowej.
Teraz rozkładając ręce z wdechem, zrób pół kroku do tyłu prawą nogą, z wydechem przenieś ją (przysiadając lekko na lewej) do przodu i zrób do niej skłon. Powtarzaj tę serię przez kilka minut.
CZY WIESZ, ŻE...
• Algi i wodorosty mają więcej wapnia niż mleko, więcej żelaza niż czerwone mięso i więcej białka niż jaja. Pełne są też minerałów. Warto więc dodawać je na przykład do zupy. W Polsce dostępne są wodorosty nori i kombu. Podobne właściwości mają mikroalgi. Można więc sięgnąć po spirulinę i chlorellę w kapsułkach.
• Łopian zmniejsza stres. Jego korzeń zawiera składnik, który wspomaga organizm w przystosowywaniu się do gwałtownych zmian środowiska i napięć nerwowych. Japończycy po prostu jedzą korzeń łopianu. Ale można też pić herbatkę z łopianowego suszu. Łyżkę korzenia zalej szklanką wrzątku i parz 20 minut. Pij raz dziennie.
• Skórka pomarańczy zwalcza cholesterol. Chińczycy dodają ją do wielu potraw. Warto ich naśladować, zwłaszcza gdy gotujemy coś tłustego i zawiesistego.
• Sok z selera naciowego obniża ciśnienie. Działa też przeciwzapalnie. Nie żałuj sobie sałatki z selera naciowego. Albo pij codziennie szklankę soku ze zmiksowanych łodyg.
• Muzyka klasyczna odmładza. Poprawia pamięć, koncentrację i zdolność uczenia się. Wzmacnia siły obronne organizmu, obniża ciśnienie, rozluźnia napięcie mięśni, a nawet koi szalejące hormony stresu. Podobno muzycy klasyczni i dyrygenci to wyjątkowo długowieczna grupa zawodowa.
• Mruczenie leczy zatoki. Ku zdziwieniu lekarzy wiele osób z chronicznie zablokowanymi zatokami więcej korzysta, nucąc pod nosem ulubione piosenki, niż biorąc antybiotyki. Wymrucz więc sobie głębszy i swobodniejszy oddech, bo to też droga do zachowania młodości.
• Praca w ogrodzie chroni serce. To zajęcie wzmacnia mięśnie, ale też uczy cierpliwości, hartu ducha, troskliwości. Przynosi także radość i satysfakcję. To wszystko sprawia, że ogrodnicze hobby koi nerwy, uspokaja serce i łagodnie ćwiczy krążenie. Daje pogodę ducha, która podnosi witalność.