Nie mają skrzydeł ani złotej aureoli. Mówią tak jak my. Wyglądają tak jak my. A ich życiowym celem jest pomaganie innym.
Mowa o aniołach wcielających się w ludzi, niezależnie od koloru skóry i wyznawanej religii. Pojawiały się zawsze, ilekroć istniała potrzeba udzielenia komuś pomocy. Od jak dawna? Właściwie od zawsze.
Cel: pomoc innym
Ponieważ na naszej planecie żyje coraz więcej ludzi, siłą rzeczy coraz liczniejsze są zastępy ziemskich aniołów. Są one częścią każdej społeczności. Rodzą się całkiem normalnie i żyją obok nas, z tą różnicą, że postrzegani bywają jako dziwni, a sami też czują się inni.
Głęboko wierzą w istnienie Boga, ale nie ograniczają się do słodkiego Nim zachwytu czy ekstatycznych uniesień. O ich duchowym powołaniu bardziej świadczą ich uczynki aniżeli religia, w której się wychowali. Nie czują się kurczowo związani z wyznawaną przez siebie religią, ale pielęgnują wartości, które z niej wyrosły. Są niezwykli, bo niezdolni do czynienia krzywdy innym.
Rodziny, w których wyrastają, traktują jako wielkie dobro, ale marzą, aby jak najszybciej rozpocząć samodzielne życie. Są bardzo niezależni i dlatego wybierają zawody związane z usługami dla ludności. Przeważnie są prawnikami, lekarzami lub nauczycielami, ale też artystami. Ich praca ma być służbą dla innych. Pomocą dla biednych i poszkodowanych.
Wcielone anioły charakteryzują się wielką kulturą, anielską cierpliwością i wręcz przesadną – w pojęciu przeciętnego człowieka – ufnością. Zawsze dotrzymują słowa i są niesłychanie uczciwe. W dzieciństwie oddają zabawki biednym, w młodości czuwają przy łóżku chorego. W dorosłym życiu udzielają się społecznie, nie myśląc nawet o czerpaniu z tego, co robią, jakichkolwiek korzyści.
Marzenie: wrócić do nieba
Choć ziemskie anioły nie mają świadomości, że są aniołami wcielonymi, to zwykle swój związek z Ziemią postrzegają w kategorii stanu przejściowego. W niebo spoglądają z tęsknotą, często zwracając się myślami do Boga. W przebłyskach pamięci widzą duchowy świat w przepięknych barwach, mimo że pamięć o tym świecie została im wymazana. Pobyt na Ziemi wydaje im się raz karą, raz misją do spełnienia.
Dlatego anioły wspierają jeden drugiego i podnoszą na duchu. Upominają się wzajemnie i nierzadko ostrzegają przed konsekwencjami złego postępowania. Nie znoszą kłótni i hałasu. Intuicja podpowiada im, kto ma jakie zamiary, lecz generalnie do ludzi nastawione są w sposób pozytywny.
Rozwój: tylko duchowy
Anioły w ludzkiej postaci już od wczesnego dzieciństwa nie jedzą mięsa, ponieważ traktują zwierzęta jak przyjaciół. Ubrania noszą pod kolor nieba, roślin i ziemi. Umieją się żarliwie modlić, używając własnych słów, i mają głębokie przekonanie, że ich modlitwy za każdym razem są wysłuchiwane. Rozmowy z bratnimi aniołami w niebie odbierają podczas snów, medytacji i stanów alfa. Anielskie skrzydła uważają za mit, bo w snach widzą anioły w postaci bezskrzydłej iluminacji świetlnej. Często mają dar uzdrawiania – posługują się tym właśnie światłem.
Czasem ludzie nie rozumieją intencji tego, co robią uczłowieczone anioły, i je odrzucają. Wówczas one cierpią, potrafią się nawet pogrążyć w depresji. Mogą jednak zawsze liczyć na swój hart ducha i pocieszenie innych ziemskich aniołów; szybko wracają do równowagi. Bo tak naprawdę są bardzo silne duchem i odważne w swoich życiowych działaniach.
Współczesne anioły możemy spotkać na każdym kroku, w każdych okolicznościach. Mogą być wśród ludzi przeciętnych, jakich tysiące co dzień jeżdżą tramwajami i autobusami. Posłane na nasz świat, do każdej społeczności i środowiska, działają dla dobra ludzkości. Nieświadome swego posłannictwa przekazują boską myśl, światło i energię życia. Przypominają każdemu z nas, że człowiek człowiekowi powinien być odbiciem wcielonego anioła miłości.
Anna Wiechowska, angeolog
Dzień Anioła Stróża
* 2 października przypada święto Anioła Stróża. W tym dniu wszystkim Wcielonym Aniołom na naszej planecie redakcja „Gwiazdy Mówią” przesyła anielską maksymę miłości:
„Wszyscy jesteśmy aniołami z jednym skrzydłem. Możemy latać tylko wtedy, gdy obejmiemy drugiego człowieka”.
Nie mają skrzydeł ani złotej aureoli