W kosmosie jest 361 obcych cywilizacji
Statystyka się nie myli, zgodnie z nią we Wszechświecie muszą istnieć kosmici, i to w dużej liczbie.
Kosmitów policzył Duncan Forgan z Uniwersytetu w Edynburgu. Wykorzystując najnowszą wiedzę na temat rozwoju kosmosu, przeprowadził w komputerze symulację rozwoju galaktyki i układów gwiezdnych podobnych do Słonecznego. Wrzucił do komputera szacunkową wielkość kosmosu oraz przypuszczalną liczbę galaktyk, a następnie przyjmował różne założenia, na przykład takie, że choć życie powstaje z trudem, potem rozwija się już bardzo łatwo, albo że powstaje łatwo, ale z trudem przyjmuje inteligentne formy. Z obliczeń wyszło mu, że gdzieś poza Ziemią musi istnieć przynajmniej 361 rozwiniętych cywilizacji. Niezbyt rozgarniętych kosmitów jego zdaniem może być znacznie więcej. Szacunkowo – 31 tysięcy gatunków. Może więc w końcu na nich trafimy. Szkoda tylko, że Forgan nie podał, z jakim prawdopodobieństwem może do nas zawitać jakiś Alf czy ET.